Książka złodziejem czasu

"Nic tak nie zabija czasu jak dobra książka"

wtorek, 31 lipca 2018

Bad Boy's Girl - Blair Holden




„Bad Boy’s Girl” to kolejny hit wattpada, który został wydany w formie książki. Kolejny, ponieważ zapewne niektórzy z Was pamiętają serię „After” Anny Todd, która zebrała swego czasu wiele opinii, w znacznej części negatywnych. Przeczytałam kilka lat temu pierwszy tom i miałam mieszane uczucia, dlatego też z dystansem podeszłam do „Bad Boy’s Girl”. Jak się okazało, niepotrzebnie obawiałam się lektury.

Tessa nie ma lekko. Jej ex-przyjaciółka, popularna i piękna cheerleaderka Nicole, uprzykrza jej życie jak tylko może. Jako, że czuje się królową szkoły, skutecznie zniechęca praktycznie wszystkich uczniów przeciwko Tessie. W dodatku zabiera jej sprzed nosa miłość szkolną – Jasona. Jakby tego było mało, pojawia się Cole, czyli kolejny ex-dręczyciel Tessy. Chłopak wystarczająco wrył się dziewczynie w pamięć i ta tylko czeka na kolejny krok, na kolejne żarty i wredne akcje. Okaazuje się jednak, że Cole się zmienił i zachowuje się w stosunku do Tessy nawet przyjacielsko. Co z tego wyniknie? Czy Tessa w końcu przestanie być kozłem ofiarnym?

Zawsze byłam zdania, że dzieciaki to stworzenia często nieświadomie nawet niszczące komuś życie w imię dopasowania się do reszty. Nie są wystarczająco dojrzałe, aby widzieć tę krzywdę, czasem nawet nie widzą, że jest to złe. Mimo „dobrego wychowania”. Przez cały mój okres edukacji w klasie zawsze była jedna osoba, kozioł ofiarny, który w żaden sposób nie umiał się bronić. Wszelkie obgadywanie, złośliwe uwagi i pogarda spadały właśnie na tę osobę.  I choć problem jest oczywisty, wiecznie obecny i zauważalny, to jednak rzadko miałam do czynienia z literaturą w tym temacie. Wczucie się w rolę Tessy było dla mnie jakby kubłem zimnej wody, bo tak naprawdę to pierwszy raz, kiedy całkowicie mogłam się wczuć w postać osoby szykanowanej przez rówieśników. To tym bardziej rozczula i zmiękcza serce, gdy okazuje się, że Tessa to dająca się lubić osóbka, dobrze skonstruowana główna bohaterka i jednocześnie narratorka.

Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się, iż hit wattpada okaże się być emocjonalną bombą.  Na jednej stronie miała ochotę rżeć ze śmiechu, na następnej już doznawałam szoku, było mi niesamowicie przykro, a zaraz jeszcze miałam ochotę komuś przywalić. Tak bardzo przywiązałam się do głównej bohaterki, do tego, co przeżywa. I mimo że książka traktuje o rzeczach trudnych, to ma jednak dość pozytywny wydźwięk, jest sporym pokładem motywacji aby się otrząsnąć, ogarnąć i czerpać radość z życia. To powieść dla młodzieży, które niewątpliwie reprezentuje coś więcej niżeli słodko-gorzki romans bad boy’a i biednej dziewczyny.

Niedługo powstanie film na podstawie książki i już nie mogę się doczekać. Nie mogę się też doczekać lektury drugiego tomu, ponieważ końcówka wskazuje na to, że warto sięgać po następną część. „Bad Boy’s Girl” to jedna z lepszych młodzieżówek, która wciąga, ujmuje dobrze skonstruowanymi bohaterami, a przy tym nie jest banalna i pozbawiona refleksji. Idealna lekka, przyjemna lektura na lato.

0 komentarze:

Prześlij komentarz