Książka złodziejem czasu

"Nic tak nie zabija czasu jak dobra książka"

wtorek, 17 czerwca 2014

Cięcie - Veit Etzold

Wydawnictwo: Akurat
Ilość stron: 544
Opis: Clara Vidalis, patopsycholożka, profilerka i przede wszystkim świetna detektyw, otrzymuje kopertę z płytą CD. Na płycie znajduje się krótki, ale przerażający filmik - zamaskowany mężczyzna podcina gardło młodej, ładnej dziewczynie.
Kiedy udaje się zidentyfikować ofiarę, policja obstawia jej dom i Clara wchodzi do mieszkania. Nie spodziewa się, że dziewczyna nie żyje od przeszło sześciu miesięcy! Jej ciało leży zabezpieczone na łóżku, pozbawione krwi i zakonserwowane przez specyficzny gatunek robaka, który je zmumifikował.
Kiedy dzięki następnej wskazówce odnalezione zostaje kolejne ciało, Clara nie ma już wątpliwości, że morderca prowadzi z nią niesamowicie wyrafinowaną grę - tym razem zamordowanym jest homoseksualista, który zginął prawdopodobnie jeszcze przed pierwszą odnalezioną ofiarą.





"Jest wszędzie i nigdzie. Zawsze i nigdy. Pojawia się tylko wtedy, gdy zabija. "

Zabójstwo, tajemnica, plątanina fałszywych tropów, okrucieństwo i przerażająca wręcz inteligencja. Brzmi znajomo, nieprawdaż? Każdy kryminał opiera się na tych wątkach, trudno tutaj polemizować. „Cięcie” Veita Etzolda to opowieść o Bezimiennym, zabójcy pozbawionego wszelkich skrupułów.  Jest jednak coś, co sprawia, że książka wyróżnia się na tle innych powieści z gatunku. I tu nie chodzi tylko o porywające perypetie młodych detektywów…

Komisarz Clara Vidals z wydziału psychopatologii w Berlinie zajmuje się ściganiem zabójców grasujących po mieście. Kobieta ma na sumieniu swoją młodszą siostrę, która została zamordowana w niewyjaśnionych dotąd okolicznościach. Wspomnienia powracają za każdym razem, gdy Clara zmierza tropem najgroźniejszych psychopatów. Zemsta – to główny powód jej działalności. Tym razem przychodzi jej zmierzyć się z niezwykle inteligentnym zabójcą. Jest wszędzie i nigdzie. Zna każdy krok policji, gra z nią jak tylko chce… Jest niczym wirus komputerowy, niewykrywalny. To ON, Bezimienny. Przysyła Clarze filmik, na którym zabija młodą dziewczynę. Ale to nie jedyna wiadomość, jaką chce przekazać… Kieruje policję a fałszywe poszlaki, przy czym wręcz chwali się swoją przebiegłością. Co nim kieruje? Jak długo zamierza zabijać? I najważniejsze – co łączy go z Clarą?

Nie jestem pierwsza…

„Cięcie” to niesamowicie wciągająca lektura, zaciekawia czytelnika od samego początku i tak już trzyma go w swoich mackach aż do końca. Warto zadać sobie pytanie, co jest tym czynnikiem, dzięki któremu tak łatwo można wciągnąć się w opowieść. Osobiście nie mogę powiedzieć, że jest nim zaskakująca, zawiła fabuła. Owszem, zaciekawia, ale nie jest nieprzewidywalna. Łączy wręcz pewne skrajności: nie obfituje w zwroty akcji, a jednak sprawia, że czytelnik musi dowiedzieć się, jak dalej postąpi Bezimienny. Poza tym, nie jest to typowy kryminał czy horror. Nie znajdziemy tu szalonych pościgów, strzelanin, a nawet ciężko odczuć zagrożenie dotyczące nas jako czytelników, a także większego niebezpieczeństwa dla samych głównych bohaterów. „Cięcie” nazwałabym studium psychiki mordercy, docieranie do prawy krok po kroku, poznawanie jego motywów i zamiarów.

Książka, jak na porządną historię o seryjnym zabójcy przystało, nie szczędzi opisów seksistowskich i sadomasochistycznych zapędów, brutalności, emocji, a także lekkiego obrzydzenia. Przerażające co potrafi zrobić człowiek kierowany swoimi nieracjonalnymi celami. Jest to pierwsza książka, z jaką się spotkałam, z tak wyeksponowaną brutalnością oraz psychicznym i fizycznym znęcaniem. Mogło być jeszcze gorzej, zdaję sobie z tego sprawę, ale taka ilość opisów zupełnie wystarcza, żeby utrzymać intrygujący, niepokojący klimat.  

„Cięcie” to jedna z najciekawszych pozycji dla fanów opowieści o zabójcach pozbawionych wszelkich skrupułów. Brutalnych, inteligentnych, przebiegłych i nieprzewidywalnych. Warto wcielić się w postać komisarza, który ma do czynienia z tajemniczymi zabójstwami. Mianownikiem wszystkich morderstw jest jeden cel… i kilkanaście wybranych ofiar. Polecam poszukiwaczom porządnego, ciekawego thrillera.

… i nie jestem ostatnia.

Ocena książki: 7/10
Cytaty z książki "Cięcie" wyd. Akurat.


Strona autora: KLIK



Za lekturę serdecznie dziękuję portalowi Business & Culture.

2 komentarze:

Jestem zaciekawiona, szczególnie tymi psychopatycznymi fragmentami, ale jeszcze się zastanowię.
 
Nie czytuję takich książek, ale może komuś ją polecę :)
 

Prześlij komentarz