Wydawnictwo: WAM
Moja ocena książki: 7.5/10
Co widzisz gdy stajesz przed lustrem wpatrując się w swoje odbicie? Czy dostrzegasz wpierw niedoskonałości, a potem dobre cechy Twojego wyglądu? A może tych dobrych wcale nie dostrzegasz...? Z chęcią przystąpiłam do lektury książki „Pochwała Brzydoty” autorstwa Loredany Frescury, ponieważ ja sama często widzę w lustrze kogoś zupełnie mi obcego. Ta krótka powieść posiada w sobie ogromną treść, która zmusiła mnie do refleksji na temat brzydoty i piękna.
Marcella Frami i Giorgia Desideri są uważane za najbrzydsze dziewczyny ze szkoły. Giorgia nosi kupę żelastwa na zębach, a Mareclla... po prostu uważa się za brzydką. Nie mają żadnych koleżanek prócz siebie nawzajem. Oby dwie są obiektami sprośnych żartów, docinków i obelg. Same uważają się za najbrzydsze istoty na świecie, dlatego też zdążyły się przyzwyczaić do tego, że nikt ich nie lubi. Ale życie ładnego też nie jest usłane różami. Roberto, jeden ze świty idealnego Massimiliano, mimo tego, że jest ładny i lubiany, czuje w swoim życiu ogromną pustkę. Doskonałość wcale nie jest taka piękna, jak innym mogłoby się wydawać. Wszystko zmienia się gdy poznaje samą siostrę Massimiliano, Marcellę. Jednak czy ładny może zakochać się w brzydocie? A czy brzydota zasługuje na miłość ładnego?
Historia jest opisywana w narracji pierwszoosobowej, ale za to z dwóch innych punktów widzenia – Roberto i Marcelli. Dzięki temu można porównać życie „ładnego” i „brzydkiego” jednocześnie dowiadując się, że żadne z nich mimo pozorów nie jest proste. Autorka dzięki takiej narracji chce pokazać, jak brzydki może wyglądać w oczach ładnego i na odwrót. Skłania też Czytelnika do refleksji nad dwoma zupełnie odległymi ale pasującymi do siebie światami. Kolejnym ciekawym dodatkiem jest zbiór przemyśleń i ciekawych przypuszczeń o tytule Pochwała brzydoty pisanej przez Giorgię i Marcellę. Co chwila czytamy fragmenty ich dzieła, a pod koniec przedstawione jest w całości. Ten tekst również zmusił mnie do zastanowienia czym w ogóle jest brzydota. Każdy postrzega ją w inny sposób. Jedni za brzydkie uważają coś oryginalnego, a inni wręcz przeciwnie. Człowiek z pewnością zwróci uwagę na starą babcię z owłosionymi brodawkami na nosie, ale też będzie przyglądał się pięknej kobiecie o lśniących włosach i idealnej figurze. Dlaczego więc brzydota zwraca naszą uwagę? Ponieważ doskonałość jest po prostu nudna, tak samo jak człowiek bez wad. Każdy ma niedoskonałości, ale też te ładne cechy, których często nie zauważamy. Albo wręcz przeciwnie – nie zauważamy żadnych niedoskonałości. Należy również pamiętać, że najbardziej liczy się wnętrze. Przykładowo Giorgia – mimo tego, że Massimiliano jej dokuczał, to ona zawsze mówiła o nim dobre rzeczy. Marcellę bardzo zaskoczyło to, że przez przystojnego Ronalda została nazwana piękną. Przecież przez całe życie była pewna, że wszyscy na jej widok myślą jaka z niej brzydota. W czym tkwił problem? W tym, że czuła się brzydka, przez co inni też ją za taką uważali. Wystarczy doceniać swoje mocne strony, nie przejmować się niedoskonałościami, a już otoczenie zrozumie, że czujesz się ładnie – i taki się staniesz.
Książka, prócz treści poruszającej ciągle aktualne problemy nastolatków, jest bardzo dobrą rozrywką. „Pochwałę brzydoty” czyta się bardzo łatwo i szybko. Nie brakuje tu humoru, intrygujących zdarzeń i zmuszających do przemyśleń historii, które podnoszą na duchu. Z pewnością warto poświęcić troszkę czasu na zapoznanie się z tą książką. Polecam serdecznie wszystkim nastolatkom.
2 komentarze:
Prześlij komentarz